Juneau – wyjątkowa stolica stanu Alaska

Juneau to stolica stanu Alaska. I niby nie byłoby w tym nic wyjątkowego, gdyby nie to, że nie da się tutaj dojechać drogą lądową, a samo miasteczko jest jednocześnie jedną z najmniejszych i największych stolic stanów USA. Zakręcone, prawda?

Daleko od wszystkich

Do Juneau można dostać się jedynie drogą powietrzną lub wodną. Ale w samym miasteczku w ogóle nie czuje się tego „odosobnienia”. Ta wyjątkowa lokalizacja sprawia jednak, że każdy wyjazd z Juneau to naprawdę wyprawa.

Juneau – stolica do której można się dostać tylko drogą morską lub powietrzną

Dla zupełnego kontrastu, szacuje się że rocznie Juneau odwiedza ponad 1 milion turystów! Docierają tu oni statkami pasażerskimi, które w okresie letnim dominują centrum miasta…

Będąc tak „odłączone” od reszty stanu, Juneau jednocześnie jest też jedyną stolicą stanów USA, która graniczy z innym państwem – na wschodzie z Kanadą.

Przystań promowa w Juneau i rzeźby Aquilean

Miasto urzędników

Największym pracodawcą w stolicy Alaski jest… rząd! Urzędują tu władze federalne, stanowe i miejskie, które wg szacunków zapewniają 25% wszystkich miejsc pracy. Nie dziwi więc, że wszelkie dyskusje o przeniesieniu stolicy do Anchorage ucinane są w zarodku. Kolejnymi kluczowymi sektorami gospodarki są kolejno: turystyka, rybołówstwo, górnictwo.

Alaska State Capitol

Największa i najmniejsza stolica

Stolicę Alaski na stałe zamieszkuje ok. 33 tyś mieszkańców, co sprawia że jest ona właśnie jedną z najmniejszych stolic stanów USA. Jednak zajmując powierzchnię ponad 8400 km2 jest ona największa! Dla porównania obszar Warszawy to wg Wikipedii ok. 520km2….  

Ulice Juneau

Ponad 320 km szlaków wędrownych

Z ogólnego obszaru Juneau, zurbanizowane jest niespełna 0,5% jego powierzchni! Połowę zajmuje pokrywa lodowa i woda! Nie trudno jest więc się nie dziwić, że stolica ma więcej szlaków wędrownych niż dróg samochodowych.

Pokrywa lodowa, czyli Juneau Icefield, znajdująca się na wysokości ok. 1 150 – 1 200 m.n.p.m, daje początek ok. 30 lodowcom. Jednym z najsłynniejszych i najbardziej dostępnych jest lodowiec Mendelhall, do którego czoła można dojść piechotą.

Lodowiec Mendellhall

Ziemia Indian Tlingit

Długo zanim Alaskę Południowo-Wschodnią odkryli Europejczycy zamieszkiwali ją rdzenni Indianie. Wg badań naukowych żyli oni w okolicach Juneau już ponad 10 000 lat temu! Ziemia ta jest domem Indian Tlingit, którzy w swoim lokalnym języku nazywają ją Dzántik’i Héeni – „rzeka, w której gromadzą się flądry”.

Mural z symbolami Indian Tlingit
Totemy indiańskie przed Muzeum SeaHeritage

Skąd nazwa Juneau?

15 sierpnia 1880 r. Richard T. Harris i Joseph Juneau poszukując złota dotarli do miejsca, gdzie teraz położona jest stolica Alaski i zdecydowali, że w tym miejscu założą swój obóz. Od lokalnych Indian wiedzieli, że gdzieś w pobliżu znajdują się cenne baryłki. Tak się potoczyło, że faktycznie Panowie znaleźli tutaj złoto wielkości „grochu i fasoli”, więc szybko ich obozowisko zamieniło się w miasteczko. I tym samym stało się pierwszą osadą białych amerykanów, założoną już po wykupieniu przez nich Alaski od Rosjan w 1867 r.

Początkowo nazywane było ono Harrisburg, od nazwiska pierwszego z nich. Potem Rockwell, aż w końcu na cześć drugiego z założycieli – Juneau.  Stolicą Alaski stało się zaś w 1906 r., kiedy znaczenie ówczesnej stolicy – Sitka, zaczęło maleć wraz ze spadkiem zysków z wielorybnictwa i handlu futrami. Juneau zostało stolicą Alaski na 53 lata przed tym, jak uzyskała ona miano 49. Stanu USA.

Obejrzyj galerię zdjęć z Juneau

Taku – jeden ze sklepów sprzedających wędzone, lokalne łososie

Spędziliśmy w Juneau ponad tydzień, przeczekując silniejsze wiatry oraz wykonując potrzebne prace na jachcie. A kiedy tylko wychodziło słońce, to wsiadaliśmy w ponton obejrzeć okolicę.

Juneau, pomimo że jest położone na “odludziu” to ma wszystko, czego potrzeba w dużym mieście. W końcu to stolica! Nietuzinkowa jest jednak świadomość, że kiedy jedziesz autobusem do jednego z kilku wielkich supermarketów, to w ogóle nie czujesz tego, że tak naprawdę to jesteś pośrodku ogromnego lasu deszczowego, z którego żadną z tych dróg nie wyjedziesz.

Jutro podnosimy kotwicę i ruszamy dalej na południe! Trochę z żalem, bo poznaliśmy tutaj cudownych ludzi. A jak wiadomo, to przede wszystkim ludzie tworzą podróż.

Obejrzyj galerię zdjęć z Juneau