Żar tropików
29 września 2022
Po północy odpaliliśmy silnik. Po kilku godzinach niemalże turlania się na wietrze o sile 1B, w końcu poddaliśmy się. Od tego momentu było już tylko coraz bardziej spokojnie. Rano, kiedy obudziłam się, woda była prawie płaska. Jedynie wciąż pojawiająca się…
Czytaj więcej