#Iridium

Ameryki, Iridium

Przedmurze cywilizacji

30 sierpnia 2022

Ostatnie dwa dni spędziliśmy praktycznie siedząc pod pokładem na Krysi. Wiało do 30 węzłów z północy, co oznacza że wiatr był zimny, wręcz przeszywający do szpiku kości. A cała zatoka była przykryta ciężką, gęstą i mokrą mgłą. Każde wyściubienie nosa…

Czytaj więcej
Ameryki, Iridium

Ładowanie akumulatorków

28 sierpnia 2022

W nocy zanim poszliśmy spać, próbowałam jeszcze fotografować niebo. Wyglądało bajecznie – Mleczna Droga była jak na wyciągniecie dłoni. Odzwyczaiłam się już od gwiazdozbiorów półkuli północnej, a tak czysto na niebie nie było ani razu, odkąd przypłynęliśmy na Alaskę. Niestety,…

Czytaj więcej
Ameryki, Iridium

Remanent zapasów i wieczorne ognisko

27 sierpnia 2022

W zatoce Chernofski zakotwiczyliśmy już po ciemku. W zatoce stał już też mały kuterek. Widać, że jesteśmy blisko Dutch Harbor po ilości mijanych statków. Po ponad dwóch dobach na pełnych obrotach mieliśmy tylko siły na gorący prysznic i padliśmy spać….

Czytaj więcej
Ameryki, Iridium

Nocne spotkania trzeciego stopnia

25 sierpnia 2022

Atkę opuszczaliśmy z żalem serca, bo tak dobrze się tam czuliśmy. Pocieszeniem był to, że naszym kolejnym celem są gorące źródła na wyspie Umnak. Zatoka, w której są położone jest dosyć otwarta na wiatr i fale z północnego zachodu. Wiele…

Czytaj więcej
Ameryki, Iridium

Atka i spotkania na jakie czekaliśmy

Rano obudziliśmy się w totalnie innej aurze. Wiatr znowu gwizdał pełną parą, rozpędzając się regularnie do zdrowo ponad dwudziestu węzłów. Słońce ledwo przebijało się przez ciężkie chmury i gęstą mgłę. Na pokładzie słychać było ciężkie, spadające krople deszczu. W takich…

Czytaj więcej
Ameryki, Iridium

Atka – przyjazna osada z historią

23 sierpnia 2022

Kotwicowisko przy osadzie na Atka jest po prostu świetne. Jacht stoi w cieniu głównej wyspy jednocześnie osłonięty wyspą Bloshoi i licznymi mniejszymi skałkami. Wczoraj zakotwiczyliśmy tuż przed godziną 2100. Przed dziobem mamy kilka domków i starą cerkiew, ale nie widzieliśmy…

Czytaj więcej
Ameryki, Iridium

Zamulona żegluga

22 sierpnia 2022

Jak tylko zostawiliśmy miasteczko Adak za rufą, postawiliśmy żagle. Zgodnie z prognozą wiało dziarsko, więc całkiem dobrze szliśmy. Z jednym małym szkopułem – falą… Przez ostatni tydzień kręciliśmy się wokoło wyspy Adak. Niewielkie dystanse, niedaleko lądu pokonywaliśmy więc na silniku,…

Czytaj więcej
Ameryki, Iridium

Adak za rufą

21 sierpnia 2022

Noc obyła się bez ryku, wycia i przechyłów. Spało się wyśmienicie. Tego dnia późnym popołudniem mieliśmy oddać cumy i opuścić Adak. Prognozy były dobre. Wiatr miał zelżeć na tyle, żeby obyło się bez walki, ale nadal dało się fajnie żeglować….

Czytaj więcej
Close